|
no i jest klasyk ze szkła
Hardy Richard Walker "Little Lake", oczywiście dwuskład
9 stóp, klasa #7
Mam kilka klejonek 10',bodaj dwa szklaki 10' i kilka 9'.
Połowiłem sobie nimi nie raz. Wszystkie 10' mają dość długie uchwyty. W trakcie łowienia
podświadomie przesuwa się dłoń w górę, żeby łatwiej operować wędką.
Efekt jest taki, że trzyma się jakby 9' a nie 10'. Kołowrotek "zostaje daleko w tyle "
Jeśli ktoś chce się pobawić szkłem ok 9' to żaden kłopot. Obecnie są dwa kije daiwa jupiter tubular na
ebay za ok 200 zł sztuka. Jednego takiego mam. Uzbrojone tragicznie.
Po przebudowie całkiem fajny kijek wyjdzie.
Bez większego problemu można kopic hardy fibalite 9' czy 10', superlite 9'3" etc , ale to już nie za 200
zl.
Jedyny kijaszek, jaki posiadam , którym można bezproblemowo operować cały dzień
to węglowy 10' 6/7 abu z poczatku lat 90. Lekki miekki "klejonkowo-szklany" węgiel.
|