|
trouts master, różnie z tym bywa, mam kumpla w Szwecji, bardzo dobrze posługującego się sprzętem DH (prawo i leworęcznie), ale nie mającym najmniejszego pojęcia o kijach jednoręcznych i co ciekawe nawet nie ma ochoty tego się uczyć (kiedys próbowałem), z tym, że gość gania głownie za łososiem na rzekach wymagających kiji DH.
G.
|