|
Jakżesz mi niezmiernie przykro...
Problem tylko taki że Windcuttery były dawno i mogło mi umknąć, były jednoczęściowe i z dlugim przednim
stożkiem. Natomiast Versitipy to już nie Windcuttery, choć bywają z nimi mylone i błednie nazywane. Na
opakowaniu brak tego magicznego przecinacza wiatru... Versitipa II akurat mam w klasie #8. Jak najbardziej
nadaje się dzięki 15 stopowemu cienkiemu tipowi do delikatnej prezentacji. Bez tipa z krótkim i sztywnym
plecionym przyponem dobrze nosi mniejsze kurczaki kijem #7 a nawet #6. Ot ciekawy sznurek który obsłuży kilka
kijów w zależności od konfiguracji. Nawet lekkiego Swicha i podania z kotwicy z 10' polyleaderem. Body w #8
waży 15 gram tipy po około 4 gramy.
Tak że miszczu sam jesteś również w błedzie i przynudzasz jedynie dla pokazania że Twoje na wierzchu...
|