| |
Zaraz po przeczytaniu Twojego zapytania sięgnąłem do szuflady po okulary wychodząc z nimi z pokoju
zaciemnionego żaluzjami na balkon skierowany na zachód,czyli o tej porze mocno prześwietlony słońcem.W
takiej sytuacji każdy odruchowo mruży oczy,podobnie i mnie to dotknęło,ale po założeniu oksów spoko można
patrzeć na zachodni horyzont bez żadnych dokuczliwości tyle że świat jest jaśniejszy niż przez
przyciemniane szkiełka,kontrast w widzeniu znacznie się poprawił gdy z dłoni uczyniłem"daszek".Ale pewnie
na rybach nosisz czapkę czy inne nakrycie głowy.
To czy razi czy nie to jednak i tak subiektywna opinia.Człowiek do 25-go roku życia jeśli nie ma wad wzroku
ma rozszerzalność źrenicy do 7mm. Gość do pięćdziesiątki maksymalnie do 5mm,ludzie starsi poniżej
5mm.Bardziej wyczerpująco nie potrafię Ci odpowiedzieć,a zaliczam się do grupy trzeciej,i w tych okularach
łowi mnie się komfortowo w każdych warunkach,innych obecnie nie używam.
|
