|
no widzę, że nie wychodzą... widzę
"namają" - chyba nad Biebrzą tak mówią
/Jednak zdania po polsku nie wychodzą.
Migranci także w Galicji namają najwięcej do powiedzenia na temat języka,tradycji,patriotyzmu...i
jeszcze wypowiadają się w moim imieniu(My Polacy-wątek wyżej)...dla zysku/wyzysku.
Ciekawe jak długo jeszcze ?!
Karma się wyczerpuje,a potem wypełnia.
|