|
Nie masz żadnej znajomej cioci z maszyną do szycia?? Pół metra tkaniny polarowej + pół metra agrowłókniny.
Pół godziny roboty z mierzeniem, docinaniem i szyciem. Masz miękki gruby pokrowiec dość dobrze
zabezpieczający, a jednocześnie dający się złożyć w małą kostkę mieszczącą się na plecach kamizelki czy w
chlebaku, lub kieszeni plecaka.
|