|
witam,
ja z kolei używam z filcem, plus taki że mam przyczepność do podłoża w każdym punkcie podeszwy,
a minusy to że długo schną i to że wychodząc po błotnistej/mokrej skarpie można nieźle pizdnąć o
ziemie ( robią się bardzo śliskie )
Też głównie łowię na Sanie i Dunajcu, Na Sanie podwodne skały/rafy są szorstkie jak pumeks i
nawet zwykłe gumiaki nieźle się trzymają - na otoczakach jest już bardziej ślisko, a Dunajec to same
otoczaki i tutaj bez filcu lob kolców robi się niebezpiecznie.
pozdrawiam-PJ
|