|
Odp: Sprzęgło zwane oporówką @ trout-majster?!
: : nadesłane przez
Sławo (postów: 3373) dnia 2020-02-02 22:14:58 z *.master.pl |
|
"W całym tym sprzegielku nie ma co się raczej zużyć. Tuleja czy walki na pewno nie. Jedynie
sprężynki mogą być słabsze ale to tez nie powinno wpływać na blokadę obrotów wstecznych. Brud
czy jakieś opory przy przesuwaniu się wałeczków, na pewno tak."
Właśnie tuleja i wałki oporując ścierają się i przestają trzymać co da się zaobserwować przy
większym skurczu metalu zimą...zajedno w kołowrotkach muchowych czy spiningowych.
Doginanie sprężynek nic nie da za to wymiana tulei i wałków owszem.
To samo zjawisko jest w rozrusznikach np samochodowych.
Dziwne,że nikt takiej tezy nie podważa,ale to czas gdy cenzor czy inny pajac odbiera głos
praktykom,he,he...a reszta łyka banialuki jak gęś kluski.
Znowu się guru najebal i pisze z dupy temat - o co kaman nikt nie wie w pijackim amoku - czytajcie dalej
bratyńcy mucharze i chwalcie jeba .
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Sprzęgło zwane oporówką @ trout-majster?! [0]
|
|
03.02 01:29 |
|
|
|
|