f l y f i s h i n g . p l 2024.04.19
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Tablo na muchy. Autor: S.R. Czas 2024-04-19 16:29:08.


poprzednia wiadomosc Odp: Tylko dla Orłów : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2019-12-03 23:06:30 z *.centertel.pl
  Nie pamiętasz czasów jak na tym forum zgodności numerków broniono
jak Częstochowy w "Potopie"? Czyim to było udziałem??? Mundka między
innymi, który jako produkt rynku bezczelnie wchodzi i ocenia lepszego od
siebie.

Ja nie oceniam łowienia boleni na DH, natomiast nie mam alergii na takie
wpisy, bo nie rozumiem dlaczego bolenia miałoby obchodzić to, do czego
przymocowana jest mucha? To tak samo jak Rafał Z i Lee Wullf, krótkie
kije i doskonałe rezultaty. Nie będę się z góry zamykał, z góry przekreślał.
Co innego jak sam spróbuję, to wtedy może coś dodam.

Za mało jako muszkarze przeżyliśmy, a za dużo z góry wiemy. Dabo nie
pragnie żadnej czci, tylko zwalcza ciasnotę umysłową. Nic więcej.

Po co się zamykać? Albo... przepraszam Twój wpis o ciasnej pętli nie
przekreśli dziedzictwa "The Forgotten Taper" i mokrej muchy, bo ciasna
pętla nie jest celem samym w sobie. Jest narzędziem takim jak i szeroka.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Tylko dla Orłów [16] 04.12 00:01
 
Pisałem każdy pisze o swoich fobiach.Nowotwór na łonie stolicy także.Zajmuję się medycyną dłużej
niż łowię.Wiem dlaczego zaczyna dzień od kawy-bo nie może się wypróżnić...wiem jakie są
konsekwencje tego nadużycia i wali mnie co powie jeden z drugim.Ręcę mają czyste ale intencje
perfidne i czarne serca.Jeżeli mam być tak normalny to zdecydowanie wolę nienormalność.Najpierw
cukruje, by potem się mścić- prymityw po prostu.
Dobrze,że odkrywa co skrzętnie chował przynajmniej sytuacja jest jasna i nie zdarzy się nagła
zmiana.
Świr,psychol i co tam komu ślina na język przyniesie śmiało można mi przykleić byle nie nazwać
mnie 'normalnym’ w rozumieniu kukułek,kawek,drozdów czy innego ścierwojada.
😆
 
  Odp: Tylko dla Orłów [15] 04.12 00:20
 
Wyjaśniałem dobór wędki...
Boleń nie jest weczny ale urzęduje w silnym nurcie.
Na cofce można zdjąć 90 z 9'#5,ale w nurcie nie ma żadnych szans.
Switch 11'#7 ma niewiele więcej mocy.
Dlaczego wybrałem z trzech palców prowadzoną przy wąskim 30cm rozstawie dłoni 15'#11 bo
ciężką linką łatwiej podać wabik jak wieje(flauta to niestety w tym rejonie rzadkość) ,dlaczego
grandspey bo potrafię zwęzić i wygasić drgania,a 25 m w pętli nie angażuje kołowrotka i
rozbiegówki.Po przeczesaniu 10 m interesującej wody gdzie żerują podaje kolejnego potrójnego
wężyka(spiningiem musiałbym ściągnąć i wyrzucić-po prostu szkoda czasu).
Nie dobieram materiału pod rybę tylko pod warunki, nie ale kretyn tego nie pojmie.
Kumpel wyjął pontonem wąsa 242 cm w 17 minut, ale znamy opowieści o wielogodzinnych holach.
 
  Odp: Tylko dla Orłów [3] 04.12 06:48
 
Tak co przeżyłeś i doświadczyłeś to jedno, ale drugie jest też to, go
przeżyli i doświadczyli inni. Tomek zarzucił Ci "ordynarną manipulację",
chociaż nie wie nic o wnioskach z Twoich przeżyć. I to jest właśnie może
nie tyle chamstwo co ignorancja. Brak otwarcia na doświadczenia innych
to brak empatii.

Moim pierwszym nauczycielem wędkarstwa muchowego był
powszechnie znany we Wrocławiu śp. Włodek, który podarował mi 8'6 #6
kompozytowego Shakespeare. I pamiętam jak ten kij z jednej strony
śmigał WF-7 Leeda kupioną przez tatę w Ustrzykach Dolnych linkę po
drodze na górny San, a z drugiej strony giął się po rękojeść pod lipieniem
35 cm. Wszedł na forum któregoś dnia Łukasz z Jeleniej i rzekł
obligatoryjnie, że nie ma delikatnych szóstek... No i co mam zrobić. Dla
niego widocznie nie ma

Śmigał sobie znad głowy linkami -2 do +3 w stosunku do opisu kija i nic
się złego nie dzieje. Czy Mundek też musi tego doświadczyć? Nie musi.

Jeśli łowiłem delikatnie lipienie na Rossa #7, to nie rozumiem dlaczego
nie mogłoby się dać łowić boleni na #11.

No cóż, nie każdy musi być otwartym człowiekiem. Niech się zamykają i "z
góry wiedzą", choć wiedza ta mniej więcej taka jak jak wyssane z palca
bzdety. Poza tym wędka wędce nierówna, bywają delikatnie #9 medium i
pałowate piątki... ale to nieważne. Nie każdy musi to czuć.
 
  Odp: Tylko dla Orłów [1] 04.12 07:05
 
A w ogóle jeszcze inną kwestią jest perspektywa i punkt widzenia.
Napisałeś wyraźnie że dostosowujesz się do warunków, ja na przykład
biorę również pod uwagę wielkość łowionych ryb. Każdy ma prawo w
dowolnym stopniu brać pod uwagę obie te składowe. Natomiast dobrze
by było gdyby ludzie uważnie się nawzajem czytali, ponieważ jak
tłumaczysz układ rzek i prądów, jakoś mnie to specjalnie 15 stóp nie
przeszkadza wyobrażeniu sobie Twojej sytuacji wędkarskiej.

Prawdopodobnie tutaj jeszcze przez jakiś czas będą problemy z
przyjęciem do wiadomości, że zakresy wędkarstwa muchowego
nakreślony przez rynek są za wąskie, zbyt nudne, szablonowe i za
przeproszeniem z metra cięte, aby wędkarz muchowy uformowany przez
takie środowisko mógł być kreatywny, otwarty i twórczy.

I tak jest już lepiej niż kiedyś, bo przynajmniej część ludzi przyznało się do
łowienia podklasowo. Jest jeszcze przeciążenie który nazywasz stanem
umysłu, ale to też kiedyś wyparuje i przeminie. Kwestia czasu.
 
  Odp: Tylko dla Orłów [0] 04.12 20:36
 
W momencie jak przestajesz przeszkadzać/siłować się z blankiem to jego długość i waga przestaje
mieć jakiekolwiek znaczenie przy okazji zademonstruje.
Jak latam na desce używam żagli o kilka m kw większych od pozostałych naturalnie spotykam się z
brakiem zrozumienia...ale potem jak odjeżdżam czy skręcam to nie ma ziewania.Kiedy schodzę z
wody kończy się pyskowanie.
Tu będzie tak samo...lubię zaskakiwać.
 
  Odp: Tylko dla Orłów [0] 04.12 20:26
 
Ordynarny buc i tyle.Każdy się na nim pozna tylko kwestia czasu,jedynie podobni będą
przyklaskiwać dopóki przyniesie wymierną korzyść.
Chińskie linki oraz niewiadomego pochodzenia po prostu mają wyjątkowo krótką żywotność i mnie
na nie po prostu nie stać...podobnie nie stać mnie na wieprzowinę,drób bo pozornie tanie po
zsumowaniu z kosztem hospitalizacji wychodzą za drogo.Cielęcina i jagnięcina pozornie
drogie(wydajniejsze- można użyć mniejszej objętości i uzyskać optymalny efekt:spokojną,owocną
pracę oraz wypoczynek,a także wolność od używek) nie wymagają pomocy lekarskiej czy
farmaceutycznej czyli wychodzą super tanio.
 
  Odp: Tylko dla Orłów [10] 04.12 07:19
 
Wyjaśniałem dobór wędki...
Boleń nie jest weczny ale urzęduje w silnym nurcie.
Na cofce można zdjąć 90 z 9'#5,ale w nurcie nie ma żadnych szans.
Switch 11'#7 ma niewiele więcej mocy.
Dlaczego wybrałem z trzech palców prowadzoną przy wąskim 30cm rozstawie dłoni 15'#11 bo
ciężką linką łatwiej podać wabik jak wieje(flauta to niestety w tym rejonie rzadkość) ,dlaczego
grandspey bo potrafię zwęzić i wygasić drgania,a 25 m w pętli nie angażuje kołowrotka i
rozbiegówki.Po przeczesaniu 10 m interesującej wody gdzie żerują podaje kolejnego potrójnego
wężyka(spiningiem musiałbym ściągnąć i wyrzucić-po prostu szkoda czasu).
Nie dobieram materiału pod rybę tylko pod warunki, nie ale kretyn tego nie pojmie.
Kumpel wyjął pontonem wąsa 242 cm w 17 minut, ale znamy opowieści o wielogodzinnych holach.


i...... ?
 
  Odp: Tylko dla Orłów [9] 04.12 07:27
 
Wyjaśniałem dobór wędki...
Boleń nie jest weczny ale urzęduje w silnym nurcie.
Na cofce można zdjąć 90 z 9'#5,ale w nurcie nie ma żadnych szans.
Switch 11'#7 ma niewiele więcej mocy.
Dlaczego wybrałem z trzech palców prowadzoną przy wąskim 30cm
rozstawie dłoni 15'#11 bo
ciężką linką łatwiej podać wabik jak wieje(flauta to niestety w tym rejonie
rzadkość) ,dlaczego
grandspey bo potrafię zwęzić i wygasić drgania,a 25 m w pętli nie
angażuje kołowrotka i
rozbiegówki.Po przeczesaniu 10 m interesującej wody gdzie żerują podaje
kolejnego potrójnego
wężyka(spiningiem musiałbym ściągnąć i wyrzucić-po prostu szkoda
czasu).
Nie dobieram materiału pod rybę tylko pod warunki, nie ale kretyn tego nie
pojmie.
Kumpel wyjął pontonem wąsa 242 cm w 17 minut, ale znamy opowieści o
wielogodzinnych holach.


i...... ?


Jak nie potrafisz wyciągnąć nic wartościowego z tego co to przed chwilą
kolega napisał, to wróć do zaleceń producentów i daj sobie spokój z próbą
zamiany ciekawych inspiracji, na gotowe receptury.

Wcale nie musisz myśleć. Otwórz katalog, zobacz co sugeruje producent i
nie zajmuj się tym co Cię nie kręci. Masz setki kolegów uformowanych
przez rynek, co do diabła cię kusi żeby właśnie nękać tego, który jest
ulepiony z zupełnie innej niż ty?

A może takie inspiracje są po prostu kuszące? Może rynek nie daje
pewnych rzeczy, o których w głębi serca potrzebujesz? Jeśli tak jest to po
prostu się otwórz i nie zamulaj.
 
  Odp: Tylko dla Orłów [8] 04.12 13:50
 
Wyjaśniałem dobór wędki...
Boleń nie jest weczny ale urzęduje w silnym nurcie.
Na cofce można zdjąć 90 z 9'#5,ale w nurcie nie ma żadnych szans.
Switch 11'#7 ma niewiele więcej mocy.
Dlaczego wybrałem z trzech palców prowadzoną przy wąskim 30cm
rozstawie dłoni 15'#11 bo
ciężką linką łatwiej podać wabik jak wieje(flauta to niestety w tym rejonie
rzadkość) ,dlaczego
grandspey bo potrafię zwęzić i wygasić drgania,a 25 m w pętli nie
angażuje kołowrotka i
rozbiegówki.Po przeczesaniu 10 m interesującej wody gdzie żerują podaje
kolejnego potrójnego
wężyka(spiningiem musiałbym ściągnąć i wyrzucić-po prostu szkoda
czasu).
Nie dobieram materiału pod rybę tylko pod warunki, nie ale kretyn tego nie
pojmie.
Kumpel wyjął pontonem wąsa 242 cm w 17 minut, ale znamy opowieści o
wielogodzinnych holach.


i...... ?


Jak nie potrafisz wyciągnąć nic wartościowego z tego co to przed chwilą
kolega napisał, to wróć do zaleceń producentów i daj sobie spokój z próbą
zamiany ciekawych inspiracji, na gotowe receptury.

Wcale nie musisz myśleć. Otwórz katalog, zobacz co sugeruje producent i
nie zajmuj się tym co Cię nie kręci. Masz setki kolegów uformowanych
przez rynek, co do diabła cię kusi żeby właśnie nękać tego, który jest
ulepiony z zupełnie innej niż ty?

A może takie inspiracje są po prostu kuszące? Może rynek nie daje
pewnych rzeczy, o których w głębi serca potrzebujesz? Jeśli tak jest to po
prostu się otwórz i nie zamulaj.


Krzysiek - mam wrażenie, że nie wiesz do kogo piszesz... znasz Maćka? Co jeśli okaże się, że gość rzuca jak
Steve Rajeff i ma na koncie setki złowionych łososi na DH... wielu ludzi uczy się od niego.
Na jakiej podstawie Twoja ocena?
Ja osobiście nie widzę nic wartościowego w tym co napisał Dabo o łowieniu boleni a nawet powiem więcej - widzę
tam mnóstwo głupot.
 
  Odp: Tylko dla Orłów [7] 04.12 13:57
 
To nie używaj sformułowania "mnóstwo głupot" tylko odnieś się merytorycznie, a więc najlepiej swoje sety
sprzętowe na bolenie. Ja się nie odzywam, bo łowię bolenie na SH. Natomiast naprawdę nie wiem co mam
wynieść z "No i..." albo "mnóstwo głupot", nawet gdyby napisał to sam Steve Rajeff.

Nota bene takich jak bracia Rajeff ceni się w środowisku muchowym na świecie, bo mówią do rzeczy.

Więc proszę do brzegu, a nie jakieś przymiotniki. Boleń, DH, nowy wątek i proszę merytorycznie. Dzięki.

 
  Odp: Tylko dla Orłów [6] 04.12 15:07
 
To nie używaj sformułowania "mnóstwo głupot" tylko odnieś się merytorycznie, a więc najlepiej swoje sety
sprzętowe na bolenie. Ja się nie odzywam, bo łowię bolenie na SH. Natomiast naprawdę nie wiem co mam
wynieść z "No i..." albo "mnóstwo głupot", nawet gdyby napisał to sam Steve Rajeff.

Nota bene takich jak bracia Rajeff ceni się w środowisku muchowym na świecie, bo mówią do rzeczy.

Więc proszę do brzegu, a nie jakieś przymiotniki. Boleń, DH, nowy wątek i proszę merytorycznie. Dzięki.



Proszę, ponownie wyjaśniam z czym się nie zgadzam - nazywanie wędki DH 15' #11 z głowicą grand spey (w
dodatku przy wietrze) idealnym zestawem na Wiślane bolenie jest co najmniej nadużyciem.

1. Tak długa wędka przy wietrze stawia opór i jest zwyczajnie ciężka - nawet najlepsza technika rzutu tego nie
zniweluje. Lepsze bedą mocne switche.
2. Głowica grand spey - czyli głowica o długości 20m jest najbardziej podatną głowicą na wiatr - rzucanie tym a juz
kontrolowanie zestawu w takich warunkach to masochizm. Po to wymyślono całe spektrum głowic bardziej
skondensowanych, krótszych - są odporniejsze na wiatr i noszą większe muchy.
3. Hol bolenia na wędce DH #11 to jak strzelanie z armaty do kaczki - przyjemność żadna.

Reasumując, powyżej masz opisane głupoty powtarzane przez kol Dabo.
Pozdrawiam
Tomek

 
  Odp: Tylko dla Orłów [5] 04.12 15:09
 
Dzięki Tomek, teraz Dabo jeśli będzie chciał, może się jakość odnieść. Z pożytkiem dla innych.
 
  Odp: Tylko dla Orłów [2] 04.12 15:54
 
Dzięki Tomek, teraz Dabo jeśli będzie chciał, może się jakość odnieść. Z pożytkiem dla innych.


Dzięki Krzysiek - oczekując równego traktowania poproszę CIe jeszcze o rzetelną i kompletną recenzję poniższej
wypowiedzi Dabo - bo ja nie wiem o co tam chodzi (tzn kto jest tą małpą, kupą etc...):

Odp: Tylko dla Orłów : : nadesłane przez dabo (postów: 3449) dnia 2019-12-03 20:43:56 z 217.153.136.*

Małpy smarują się łajnem, mężczyźni golą brzytwą i niech tak najlepiej pozostanie!
😎
15'#11...18'#14 da się używać subtelnie jak brzytwę!
Żadna małpa na kawce nie podoła...
Sztandarowa kupa kiedyś napisała -gra w szachy z gołębiem...o sobie he,he!

 
  Odp: Tylko dla Orłów [0] 04.12 16:09
 
Myślę, że jest to efekt długofalowego gadania typu "No i.." albo "bzdury" bez uzasadnienia. Po prostu nie
dodawajmy ornamentacji do postów i wtedy najpewniej znikną one po każdej ze stron.

Natomiast inicjatorem agresji nie jest osoba, która pisze, że stosuję linkę +- 5 AFTMA do kija, tylko osoba która
mówi "gadasz głupoty"

Wystarczy się nie zaczynać, tak myślę
 
  Odp: Tylko dla Orłów [0] 04.12 17:30
 
Gołąb-szachy...Chyba w wątku,ale moją własność spostrzeżeń usunąłem(dlatego pajac potem
ukrócił możliwość edycji posta do 1 godz -inspiruje się !).
Twórca gównoburzy niczym nie różni się od małpy rzucającej łajnem.
 
  Odp: Tylko dla Orłów [1] 04.12 16:00
 
Tobie mogę odpowiedzieć,ale nie pytasz.
Sekretarkę/adwokatkę olewam.
Zatem dla zainteresowanych poza dziobami.
Opór chorągwi przeszkadza dopiero od 25
węzłów,ale wtedy napierdalam na slalomie z 8,6 lub
7,8 po zegrzu Isonic 107...deska z żaglem dla
niezorientowanych.
Przeszkadza przy użyciu w pionie,ale wystarczy
przechylić i zwęża pętlę i ruch powietrza bliżej
wody_masz łeb i chuj to kombinuj mawiał mój
pierwszy trener pływania.
Switch krótki zamiast używam Stingera 12'6"#9/10-3
też z grandspeyem intermedium o PyKa
Jak nie zluzujesz to grandspey wymiata także z
przeciągnięcia,ale nie skuma tego pytek
zaawansowany no poziomie scandi salmologic
 
  Odp: Tylko dla Orłów [0] 04.12 16:53
 
Tobie mogę odpowiedzieć,ale nie pytasz.
Sekretarkę/adwokatkę olewam.
Zatem dla zainteresowanych poza dziobami.
Opór chorągwi przeszkadza dopiero od 25
węzłów,ale wtedy napierdalam na slalomie z 8,6 lub
7,8 po zegrzu Isonic 107...deska z żaglem dla
niezorientowanych.
Przeszkadza przy użyciu w pionie,ale wystarczy
przechylić i zwęża pętlę i ruch powietrza bliżej
wody_masz łeb i chuj to kombinuj mawiał mój
pierwszy trener pływania.
Switch krótki zamiast używam Stingera 12'6"#9/10-3
też z grandspeyem intermedium o PyKa
Jak nie zluzujesz to grandspey wymiata także z
przeciągnięcia,ale nie skuma tego pytek
zaawansowany no poziomie scandi salmologic


Jak już kiedyś kupisz sobie Salmologica to przetestuj i daj znać zamiast znowu teoretyzować nt. systemu, którego
nigdy w ręku nie miałeś.
I zmień proszę styl wypowiedzi na bardziej kulturalny i poprawny gramatycznie bo aż oczy bolą od czytania tych
równoważników zdań (właściwie zdanie bez orzeczenia to nie zdanie).
Pozdrawiam
Tomek
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus