|
Moze i nie zawsze, ale nie nazwalbym producentow teorettkami, bo ktos
tam musi sie znac. A hobby to hobby, mozna,wsponiec, ale nie nalezy byc
nachalnym...
Z jednym sie zgodze z KD- ja nie cierpie marketingu o ten caly belkot
mnie wku......
P.s
Wczoraj golilem sie gillet 3 ostrza, miesiac potem 4 ostrza, teraz
poszedlem w konsumpcjonizm i kupilem 5 ostrzy- ale to ostatni tego typu
nabytek.
Marketing mnie wku.... bo mowia, ze 5 ostrzy is the best, no ale przeciez
nie poderznalem sobie gardla,3 ostrzami....
Misio
|