|
Odp: Dyskusja jakby to para szkieł decydowała o sukcesie...
: : nadesłane przez
Sławo (postów: 3366) dnia 2019-01-27 22:35:51 z *.dynamic-ww-01.vectranet.pl |
|
Kiedyś sprawdzało sie polaryzację na ekranie telefonu - przekrecenie o 90 stopni powodowało że
ekran robił się
czarny. Sprawdzałem ostatnio w ten sposób kilka "nowych" i co ?? okazało się że ekran "znikał" po
przekręceniu o
45 stopni, przy czym przy każdym "oku" w odwrotną stronę. Przekręcenie w przeciwną powodowało
lepszą
widoczność.
Może więc i ustawienie filtra ma wpływ na efekt i skutecznośc polaryzacji??
Miałem kiedyś stare szklane Jaxony z pierwszych wypustów. Amber ale duuuużo jasniejszy niż
dzisiejsze, taki
prawie żółty. Spokojnie można było łowić nimi o świcie czy zmierzchu. Niestety wszelkie boczne światło
nie było w
najmniejszym stopniu ograniczane. Do celów wędkarskich idealne i można było liczyć ziarenka piasku
na dnie.
Coś mi się wydaje że to przekręcenie filtra o 45 stopni to takie "zuniwersalizowanie" by częsciowo
wyciąć odbicia i
od wody i boczne. Czy to dobrze?? Chyba jednak wolę tak jak było w tamtych...
Każde okulary polaryzacyjne obrócone do innej pary dają czarny obraz ale to sprawdzenie to nie to
samo co okulary na rybach - światło odbija się pod różnym kątem i nie ma nigdy 100% dobrej
polaryzacji. Łatwo wiedzą o tym fotografowie stosując filtr polaryzacyjny który skierowany na różne
obiekty muszą dopasować polaryzację przekręcając filtr na obiektywie.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Dyskusja jakby to para szkieł decydowała o sukcesie... [0]
|
|
28.01 20:04 |
|
|
|
|