|
nie mam przyjemności w poprawianiu byków - ale razi mnie to
zareagowałem na kwestię faszyzmu - bo to straszne...
co do uzbrajania kija - to jeszcze nie jestem na tym etapie; może kiedyś
na razie tylko naprawiałem jeden z moich kijaszków - kij miał pękniętą szczytówkę, ale został naprawiony
we Wrocławiu w pracowni http://fishingrod.pl/
polecam
A nie pomyślałeś że może specjalnie tak piszę żebyś mógł mnie poprawiać i żebyś mógł cokolwiek
napisać bo o wędkach których post dotyczy jakoś nic mądrego nie napisałeś.
|