|
Odp: Żyłka przyponowa Robinson Super Cup Fluorocarbon
: : nadesłane przez
WZ_WZ (postów: 3665) dnia 2017-09-26 12:32:39 z *.wolterskluwer.pl |
|
racja
są Koledzy, którzy przed sezonem pstrągowym wymieniają zestaw żyłek na nowy
i już
tak samo z sezonem lipieniowym
dla mnie to porządny wku...w, gdy coś pęka
a w efekcie to grosze...
Witam.
Czy będą pasować akuat Tobie - nie wiem.
Używam też i innych, droższych i jeszcze tańszych. Też mi pasują. A te, które mi nie pasowały z różnych
względów już nie używam.
Każda żyłka jest OK, jak nie jest stara i "zleżała" i nie rwie się w paluchach (co można łatwo sprawdzić),
oraz jak
węzły zaciąga się na mokro.
Tyle że jedne są wygodniejsze z różnych powodów a inne nie. Jedne się skręcają bardziej, inne są
łamliwe,
kolejne za śliskie i potrafią się luzować i rozwiązywać "same" ... kupisz kilka i po sezonie czy dwóch
zaczniesz
wracać do tych, które wg Twojej subiektywnej będą lepsze.
Cena tutaj jest rzeczą drugorzędną. Ile wynosi różnica w cenie pomiędzy 6-8 żyłkami i fluorocarbonami w
sumie ?
PIęćdziesiąt czy sto zł ? Porównaj to do ceny dobrego kija czy kręćka ...
Pozdrawiam.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Żyłka przyponowa Robinson Super Cup Fluorocarbon [0]
|
|
26.09 14:16 |
|
|
Mi żyłki idą na bierząco więc wymieniać nie muszę :) najlepsze żyłki jakie miałem dotychczas to Stroft GTM i Wizard Fly
Fluorocarbon. Zobaczymy jak będzie z tym Robinsonem. Mam też Trapera Power Streamer i narazie jest ok. Pożyjemy
zobaczymy. Póki co, dzięki. |
|
|
|
|
|
|