|
Prawda jest taka, że nie ma uniwersalnej wędki do wszystkiego, dlatego przeważnie mamy po kilka patyków, a
minimum trzy; do krótkiej nimfy, do streamera-mokrej i do suchej. Jasne, że można jedną, ale ani to przyjemne ,
ani wygodne, ani skuteczne. Przeciążenie klasę w górę , czy dół nie ma aż takiego znaczenia, jak się ma
opanowaną technikę rzutów, bo przecież to nie zawody rzutowe i te ok. 15 metrów można rzucić nawet
runningiem, dalej rzadko się łowi na rzekach.
|