|
Dokładnie tak jak pisze Dabo.
Szybki kij to taki, który szybko wraca do stanu pierwotnego (czyli jest prosty).
Ta zaleta powoduje, że podczas szalonych ataków ryb, luz pomiędzy przynętą a wędziskiem jest redukowany do minimum.
Dzięki temu mamy mniej spadów.
Natomiast dzięki sztywnym kijom rzucam dalej (o jakieś 3 metry) i pracyzyjniej (zwłaszcza pod nawisami drzew).
Więc jesli ktoś nie musi podawać suchej muchy na około 30 metrów, śmiało może zrezygnować z wędek o szczytowej akcji, na rzecz przyjemniejszych w ekspolatacji medium lub medium fast.
|