| |
Cześć Paweł,
Napisz jeszcze czy kurtka ma być letnia, zimowa czy całoroczna.
Teraz konstruktywne uwagi:
Nie zamykaj się tylko do gore-tex.
Ja w chłodniejsze dni używam Raptora i jest rewelacyjny. Ostatnio oglądałem Raptora 2 i jak za 500 PLN – jest ekstra. Jak na nasze szuranie po krzakach na Wisłoku i Sanie –idealna.
Ja swoja mam już chyba z 4-5 lat. Trochę godzin w deszczu w niej spędziłem nie tylko na rybach ale i grzybach itp. terenowych ekspedycjach. Zero oznak zużycia. Nigdy nie przemokła, nie zawiodła mnie itd.
A zawsze za 3-4 lata możesz kupić kolejna i 1000 wydasz w 6-7 lat a nie odrazu. Do tego dochodzi trwałość tkaniny, Gore jak każda inna membrana się starzeje. I z czasem na zgięciach, w miejscach intensywnego ocierania zacznie się sypać.
Do tego komfort psychiczny przy rozerwaniu, zgubieniu czy kradzieży jest inny.
A na lato – w tylnej kieszeni kamizelki nosze cienką, lekka kurtkę z gore-tex ( Wojskowa, cienka –podobno w Stanach można ja kupić w sklepach militarnych przy bazach wojskowych). Kupiłem ją za kilka $ na ebay na jakiejś wyprzedaży. Używam jej 2-3 razy do roku na rybach, czasem na rowerze i świetnie się spisuje.
Tak więc ja bym pooglądał tego Raptora 2 –może u Adama w Sanoku ejst?
G
|