| |
W tym sezonie zakupiłem podobny olej tylko, że Veniarda. Opakowanie jest identyczne. Być może zawartość też, a tylko nalepka inna.
Uważam, że preparat jest b.dobry. Mam to przyczepione do retraktora. Odkręcam nakrętkę (trzymając nakrętką do góry), nanoszę ociupinkę na place drugiej ręki (wskazujący i kciuk) - czasami wystarczy zagarnąć palcem, to co jest na opakowaniu pod nakrętką, rozprowadzam pomiędzy tymi palcami i delikatnie wmasowuję w skrzydełka z cdc.
Wszelki spraye się chowają.
Na dokładkę niektóre psikacze w samolocie magicznie się ulatniają (pewnie z powodu nagłej zmiany ciśnienia). Z tym raczej nie będę miał tego problemu.
Być może do trzymania odkręconej nakrętki trzeba się przyzwyczaić, ja nie miałem z tym problemu.
P.S. to nie miał być reklama, tylko ocena.
|