| |
Witam. Endurę odradzam, zajechałem dwie pary tych śpiochów, żadne z nich nie wystarczyły nawet na cały rok, łowienie parę razy w tygodniu na pomorzu, bagna, krzaki i kilometry w nogach. Simms z tego poziomu cenowego, czyli freestone kupiony w usa, jest jakościowo dużo lepszy. Ojciec ma endury, łowi dużo mniej i nie w takich warunkach to po 3 latach zaczęły mu trochę przeciekać, zatem jakościowo są bez szału. Chociaż do łowienia na Sanie na parę lat powinny wystarczyć.
|