Odp: Dla zainteresowanych - naprawdę ładne muchowe stroje
: : nadesłane przez
Michał Kuczewski (postów: 219) dnia 2013-05-31 10:53:45 z *.opera-mini.net
Krzyśku ja lubię jak piszesz. Musisz koniecznie wstawić parę zdjęć z leszczynką i rybkami.
Sprzętomaniactwo to zguba i temat zastępczy. Kiedyś okonia szczupaka i suma można było ogarnąć jednym spiningiem, kołowrotkiem i żyłką i jedną blachą. Z pstrągami na muchę jest tak samo. Ryby były i brały. Teraz jakieś afery o stroje, sprzęty itd. Tej ilości ryb które wyłowiłem na leszczynkę stojąc w samych gaciach w wodzie już nie złowię. Tego czaru tej radości i tylu wspomnień nie da już nic. A już budowanie super wędek mnie rozkłada. Wciskanie kitu o dopasowaniu do własnych preferencji itd. Naciąganie na kasę i tyle. I bezwarunkowa gwarancja. Ile trzeba przepłacić za kij by bez końca go naprawiali? Ile? 2razy tyle czy 20ścia?
No ale ma się kij na całe życie aż do znudzenia. Większość i tak zamoczy go 20 razy w wodzie bo ma takich całą szafę a na ryby prawie nie chodzi. W robocie siedzi całe dnie. W wolnych chwilach wertując internet i szukając co tu jeszcze dokupić.
Tylko po co? ( spostrzeżenia własne w większości na osobie swojej niestety) za oknem deszcz ja mam wolne od pracy....... A na rybki ciągle czasu nie ma. Stoję 40min w kolejce w sklepie po lalkę dla ukochanej córki. Ile ona ma zabawek ....? Jak byłem w jej wieku to chyba cała szkoła tyle nie miała. Ale codziennie po 16 można było z ojcem na rybki lecieć. Pozdrawiam!!