| |
Witam ponownie.
1. Czujnik ciągnięty za łodzią praktycznie nic nie pokaże (chyba, że łódka porusza się wolniej niż żółw). Pozostaje jeszcze wpływ fal na pozycję czujnika.
2. Baterie wystarczają na bardzo krótki czas.
3. Moc czujnika jest niewielka.
Jedyne plusy jakie zauważyłem to pokazanie głębokości w czasie postoju łódki.
Po kilku próbach kupiłem MARK-4 Lowrance'a i jak sądzę uda mi się używać ją na pływadełku.
Pozdrawiam
|