| |
Adam,spróbuj,mnie pomagało.A dlaczego niby rdzeń miałby wracać do nominalnej długości?Otulina może być rozciągliwa,ale może i odwrotnie-kurczy się.Poza tym,czy rdzeń schował ci się na jakąś dlugość w otulinę.Jak mocujesz linkę do podkładu i do przyponu,za rdzeń?Więc wykluczone,żeby sie otulina rozciągała.Mam wrażenie,że tu raczej chodzi o kurczenie,stąd moja sugestia o naciąganie.
H.
|