|
traktujecie wędkarstwo nie jak przyjemność a F1 - wszystko obliczone na zysk , czyli ryba - a to super wędka do tego sznur , kołowrotek i muchy - tylko po co to ?? Ja wole sam do czegoś dojść niż płacić innym za moje przyjemności - przynajmniej jak nie wyjdzie to mam do siebie pretensje a jak wywalę kasę na naukę rzutów i nic nie złowię bo będzie wiało inaczej np. to co będę miał tylko pretensje do nauczyciela ??? i co to da ? lub nie sprostam wyzwaniom to kto mi zwróci kasę za naukę która nie dała efektu ? nikt ! dlatego trochę dystansu Panowie
|