Odp: Podbierak drewniany i bezwęzłowy
: : nadesłane przez
Ruki (postów: 1602) dnia 2005-05-16 17:35:21 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Po ostatniej wpadce(grybym miał podbierak nie było by nerwówki z ostatnim około 40 cm jak go podbiore i może by mi nie spadł) chyba podbierak zajmie stałe miejsce u mnie. Tylko będe sie musiał pobawić z przeróbkami podbieraka teleskopowego-może uda mi sie kupić z siatką bezwęzłową i jakieś normalnej wielkości kosza czy jak to sie nazywa
Ruki widziałem w sklepie na śląsku składany podbierak. Dosłownie składany. Obręcz składa się w ósemkę i pakuje do futerału 20x20 cm który nosisz na pasku, i zktórego wystaje jedynie uchwyt. może to jest najlepszy patent na zakrzaczone rzeczki. Jak chcesz mogę zajrzeć do tego sklepu, ew. popytaj w Krakowie
Widziałem taki w jednym z krakowskich sklepów, ale sprzedawca gorąco go nie polecał , powiedział nawet ze : nie sprzedał by go największemu wrogowi
Pozdrawiam